I tak mi się te serducha skojarzyły z kłódkami hi hi, więc dorobiłam kluczyk, złoty zresztą :D
Taka sobie, ale więcej jej pruć nie będę :)
Pokażę Wam mój Tusalowy słoiczek na resztki, już nawet jakieś tam są
A wczoraj mieliśmy małą namiastkę zimy, bo dzisiaj to już śladu nie ma :)
ale zobaczcie co jeszcze znalazłam :
ZIMA!!!
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i nowe obserwatorki!
Serwetka śliczna:)Oooo róża kwitnie,a to dopiero:)Ale co to się dziwić,że zamiast zimy jest pogoda wiosenna:)
OdpowiedzUsuńserwetka śliczna i super ładnie prowadzący blog
OdpowiedzUsuńWszystkiego CI dzisiaj Życzę
Co Dobre, Szczęśliwe i Miłe
Co daje Uśmiech i Spokój, Radością napełnia chwile
Pozdrawiam serdecznie
Musiał pokazać się i kluczyk (bardzo fajny zresztą)bo do serca potrzebny jest klucz:))) A serwetka urocza. Róża z pąkiem i to w styczniu to dopiero okaz!!! Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę:)
OdpowiedzUsuńDziurki zobaczyłam dopiero jak przeczytałam, że tam są :)
OdpowiedzUsuńPraca jak zwykle PIĘKNA!!
Kluczyk zawodowy! Serwetka bardzo fajna, a i słoiczek ślicznie ozdobiony. U mnie jeszcze zimy na szczęście nie ma, ale ta róża to dopiero zaskoczenie!
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka :)
OdpowiedzUsuńGosiu, mnie bardzo podoba sie ta serwetka, a te dziurki w serduszkach absolutnie nie przeszkadzają!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka z tymi serduszkami, kluczyk rewelacja.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko tej pięknej róży, która pewnie zmarznie. Pozdrawiam
Mnie tez czasami irytuje coś w tym co robię ze wzoru - często go sobie zmieniam :) U mnie przed domem na klombie nadal kwitną róże. Przeszłam się wczoraj po ogródku i mi wszystko zaczyna kiełkować, a drzewa i krzewy mają pączki! No ale u mnie cała zima to tak pomiędzy 8, a 10 st, może ze dwie, trzy noce był jakiś przymrozek. No cóż - piękne przedwiośnie od jesieni trwa! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGosiu, serwetka bardzo ładna a słoiczek pomysłowy!:) U mnie kwitną fiołki:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńfajna ta serweta z serduszkami :)
OdpowiedzUsuńSerduchowa serwetusia jest przepiękna!Słoiczek także śliczny:)
OdpowiedzUsuńPrzyroda płata nam figle-u mnie na działce bratki kwitną:)
Czerwona serweta w serduszka, to przed Walentynkami strzał w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńŁadnie przyozdobiłaś TUSAL-owy słoiczek, jednak wydaje mi się on zbyt mały na roczne resztki z Twojej twórczości :)
serwetka wyszła bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńSerwetka jest bardzo ładna.Serduszka są zawsze piękną ozdobą a do tego jeszcze kluczyk!Słoiczki bardzo wesołe,fajne!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmoże gdyby szydełko było grubsze efekt by cie bardziej zadowolił
OdpowiedzUsuńpruć też nielubię,wrrr