Wczoraj Maria z Wytwory zapytała co tam u mnie na warsztacie:) Otóż męczę serwetę z falbaną, wyjątkowo mi nie szła od samego początku, na szczęście już widać koniec, ale na razie nitki hi hi muszę dokupić zielonej i zrobić jeszcze jedno okrążenie półsłupkami no i jeszcze usztywnić i uprasować :( mam nadzieję, że chociaż efekt końcowy mi się spodoba :) kolory wybrane przez zamawiającą :
W między czasie tworzę prezenty wymiankowe, jeden już dotarł do adresatki, a drugi poleci jutro do UK:)
Dzisiaj jest pierwsza data kiedy mamy pokazać swoje słoiczki tusalowe , oto mój
Powolutku przybywa :)
Pozdrawiam nowe obserwatorki i wszystkie pozostałe oczywiście też pa pa :D
Wymęczona to i pewnie będzie fajna!!! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńJa to dopiero bym ją męczyła... A ten słoiczek tusalowy, nie wiem do czego on jest?
OdpowiedzUsuńSerwetka zapowiada się bardzo fajnie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTypowo wiosenne kolory:)
OdpowiedzUsuńserweta na pewno wyjdzie fajna :) a ten słoiczek to ja też nie wiem do czego służy wyjaśnisz? :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, do tego słoiczka będę wrzucać niteczki z moich robótek, to jest taka zabawa, można więcej się dowiedzieć tu http://cyberjulka.blogspot.com/2011/11/tusal-2012-zapisy.html?showComment=1324593799314#c5086324757653663245
OdpowiedzUsuńGosiu, jak skończysz to pokaż całość, bo zapowiada się fantastycznie!:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że coś ukrywasz :))
OdpowiedzUsuńChyba mnie rozgryzłaś :))))
Usuńjak równo usztywnisz takie falbany?
OdpowiedzUsuńMam na nie tajemny sposób hi hi :))
UsuńWidzę że serweta po skończeniu będzie- super???!
OdpowiedzUsuńWidzę że serweta po skończeniu będzie- super???!
OdpowiedzUsuńsuper placzenie kolorystyczne :) piekna serwetka bedzie
OdpowiedzUsuń