Na początek podam zainteresowanym linka z przepisem na keczup, bo ostatnio zapomniałam - przepraszam:) TU jest przepis, ja dodałam mniej pieprzu, a i tak jest ostry, także radzę próbować:) I smacznego!
Dzisiaj pokażę kolejne kołyski, można powiedzieć, że zrobiłam je hurtem:) Najfajniej się je ozdabia:)
Niebieska:
Różowa:
Fioletowa:
I wszystkie razem:
Na dzisiaj to tyle, kolejny post będzie szydełkowy:)
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione miłe słowo!!!
Pa pa:)
SĄ BOSKIE !!!
OdpowiedzUsuńCudowne kołyski!!! Takie słodziutkie :) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCudne są te kołyski, oryginalna pamiątka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż one są świetne.Jak Ty to robisz. Niesamowite. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpo prostu cuuuudne Gosiu!!!!!
OdpowiedzUsuńsą bardzo oryginalne:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy to kolyski z kursu Ani?...
OdpowiedzUsuńTak, Kasiu:)
Usuńświetne są, wręcz rewelacyjne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaj aja aja ajajajaa hhhehehe brawo :)) piękne!!!!!
OdpowiedzUsuńGosiu wszystkie są nieziemskie,chylę czoła,buziaki.
OdpowiedzUsuńTe kołyski są fantastyczne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne są!!!
OdpowiedzUsuńKołyski są śliczne! Bardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na "podaj dalej" :)
Pozdrawiam :)
Cudne !!!!! bardzo podobają mi się Twoje kołyski :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne cukiereczki, pięknie ozdobione!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniałe są te kołyski! Cudowne:)
OdpowiedzUsuńCudowne kołyski.
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie są!!! Muszę spróbować. Czekam na szydełkowe dzieło. Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńTe kołyski są tak cudne, że kiedyś się pokuszę o zrobienie:)
OdpowiedzUsuńGosiu, aleś się rozpędziła z tymi kołyskami :)
OdpowiedzUsuńale cudne są :)
Pozdrawiam :)
Świetne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSą tak słodkie, że muszę się skusić i taką zrobić :) piękne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kołysanki - pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuńMOC KRÁSNÉ!! PA JARKA
OdpowiedzUsuńGosiu cudne kołyseczki:)
OdpowiedzUsuńśliczne te kołyski :)
OdpowiedzUsuń