Wody mamy tyle, że w piwnicy przydałby się kajak!!!:) Oj mogłoby pojawić się już słoneczko:)
Dziś pokażę coś, co zrobiłam dla mam:) Zacznę od zdjęć na których widać etapy powstawania mojej pracy
Wiecie już co to?
Następne zdjęcie na pewno ułatwi:)
Tak to łabędzie z papierowej wikliny, ten pierwszy jest ciut większy
Świetnie nadaje się na słodką miseczkę, ale też może być osłonką na doniczkę!
Ten jest troszkę mniejszy
Bardzo dużo rurek i pracy trzeba włożyć w wykonanie, najtrudniejsze dla mnie było sklejanie elementów, żeby nie było widać kleju, ale efekt naprawdę cieszy oko:)) Warto było troszkę się potrudzić!
I,żeby nie było, że miałam słomiany zapał do decou to kolejny słoiczek pokazuję
i pudełeczko po paluszkach na wszelkie przydasie w kuchni, oczywiście ze słonecznikiem!
Oj chyba duży post mi dzisiaj wyszedł!!!
Mam jednak nadzieję, że nie było nudno:)
Pozdrawiam i wszystkim życzę słońca, aha i jeszcze bardzo, bardzo dziękuję za komentarze pod poprzednim postem, motywują jak nie wiem i decou woła mnie już głośno:)))
Pa!
GOSIU NUDNO TO NA PEWNO NIE BYŁO,BO TAKIE PRACE OGLĄDAĆ TO SAMA PRZYJEMNOŚĆ.MNÓSTWO CZASU POŚWIĘCIŁAŚ NA ŁĄBĘDZIE ALE MYŚLĘ,ŻE SIĘ OPLACAŁO.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM I MIŁEGO ORAZ NIE DESZCZOWEGO DNIA ŻYCZĘ :)
Gosiu piękne łąbędzie...szkoda, że teraz mam takie wąskie parapety, że nic na nic postawic nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńja strasznie się boję zrobic z papierowej wikliny coś innego niż koszyki ;p
a decou?? wyśmienicie Ci wychodzi!!
ps. dajesz jakiś podkład na słoiczki-gesso albo coś??
Pozdrawiam!
Gosiu jak Ty to robisz. W wykonanie takiego łabędzie potrzeba niezwykłej precyzji. Jestem w szoku. Jest on śliczny i istotnie może pełnić funkcję miseczki. Dekupaż jest boski. Równie precyzyjnie wykonany co reszta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj wiem ile pracy kosztują takie łabędzie. Ale efekt i zadowolenie obdarowanych zapewne zrekompensowały trud włożony w ich wyplecenie.
OdpowiedzUsuńcudo!!!
OdpowiedzUsuńNarobiłaś się Małgosiu przy tych łabędziach,ale efekt świetny:)
OdpowiedzUsuńCo do pogody,to chociaż raz mogę powiedzieć,że w Irlandii jest piękne lato:)Przynajmniej dzisiaj:)
Mniejszy łabędź jest jakby trochę zgrabniejszy, ale obydwa są godne podziwu. Ogrom pracy w nie włożyłaś !!! Że też Ci się chciało... wiem, że tak, bo jak już się coś zaczyna robić - człowiek ciekawy jest efektów i brnie dalej. Warto było !!! Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńLe cygne est magnifique ! Quel travail ! Vraiment admirable !
OdpowiedzUsuńLes pots sont très jolis aussi !
Bonne journée !
Anna
Witaj Gosiu :) Przecudne łabędzie:) Decu super Ci wychodzi:) Jestem szczęściarą, bo różany słoiczek mogę podziwiać w realu... dzięki :) Pudełeczko też cudne :) Czekam na nowe prace :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne łabędzie, bardzo mi się podobają, podziwiam twoje prace:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Te łabędzie to cudo !!!
OdpowiedzUsuńSą prześliczne !!!
Pogoda niestety paskudna :(
Oby się poprawiła
A słoiczek i pudełeczko bardzo ładnie ozdobione
Pozdrawiam :)
Wspaniałe prace. Na Kaszubach deszczu brak, ale okropnie wieje i jest zimno. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPleciony łabędź cudny, gratuluję nowych talentów, pięknie Ci wszystko wychodzi, różany słoiczek-bajkowy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo słonka.
Gosiu łabędzie są cudne:)Podziwiam za ich pracę:)Decu ślicznie Ci wychodzi:)Pozdrawiam i posyłam CI dziś słonko ode mnie:)
OdpowiedzUsuńque belleza ! como se hace ? saludos Sara.
OdpowiedzUsuńno no no, łabędzie pierwsza klasa :) Czekam na kolejne prace :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten łabędź!!! Słoiczki urocze!!! Miłego dnia
OdpowiedzUsuńWspaniały łabędź, przepiękna praca:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne łabędzie! Prace decu prześliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przepiękne łabedzie,już sobie wyobrażam,jakie mamy były szczęśliwe dostając takie cudowne prezenty.Pozdrawiam i też życzę dużo słonka.
OdpowiedzUsuńŚliczny łabędź, a słoiczki urocze.
OdpowiedzUsuńAle czadowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! woow :)
OdpowiedzUsuńpiękne łabędzie i słoiczki również mamy na pewno były zadowolone :)
OdpowiedzUsuńDuży post ale jaki ładny :))
OdpowiedzUsuńAle śliczności pleciesz z wikliny , cudo po prostu , cudo ,
OdpowiedzUsuńSłoiczek tez ładny ,wracam jeszcze popatrzeć na łabędzie ,,
Łabędź jest fenomenalny !
OdpowiedzUsuńa decu bardzo udane ,wcale nie widać że to początki :)
Łabędzie są fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudnie je zrobiłaś!!!!
Słoiczek i pudełko też bardzo mi się podobają:) Śliczne są:)
Podziwiam cierpliwość i precyzję.Świetny efekt.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją pracowitość i odwagę :) ja niezmiennie pozostaję przy prostych koszyczkach niestety :)
OdpowiedzUsuńŁabądek jest czarujący:) Fantastyczny efekt i wspaniały pomysł na prezent:) Deku również podziwiam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGosiu jesteś mistrzynią - piękne łabędzie dech mi zaparło na ich widok !
OdpowiedzUsuńWyjątkowe są Twoje prace jestem pod wrażeniem pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńfantastyczne łabędzie, delikatne, bardzo eleganckie :-)
OdpowiedzUsuń