Czekając aż wyrosnie mi ciasto drożdżowe na pączusie, postanowiłam wpisać post na gorąco, bo konik jeszcze cieplutki:)
Skończyłam go wczoraj wieczorem, a dzisiaj rano dziewczynki się nim zachwycały, co raduje mnie ogromnie!!!!
zaczęłam na początku stycznia i myślałam, że szybciej go skończę, ale po drodze miałam gorsety więc konik grzecznie czekał na skończenie:)
No dobrze wystarczy pisania, teraz zdjęcia, na początku były 42 elementy:
A potem trzeba było je zszyć, nie lubie ręcznego szycia, ale jak mus to mus i konik jak malowany:
i Kornelki:
Przy Kornelce widać, że jest całkiem duży! Muszę wymyśleć kolejną zabawkę, bo dziewczyny wyrekaywają go sobie:)
Uciekam do lepienia pączków!
Pa!!
Edycja wpisu
(a kiedy ja spalę te kalorie to nie wiem:))
Pa!
Śliczny konik w pięknych wesołych kolorkach. Widzę, że córeczki rosną jak na drożdżach.
OdpowiedzUsuńpączki, mniammmm
OdpowiedzUsuńale konik rewelacyjny ci wyszedł, na prawdę piękny, koniecznie musisz dorobić drugiego!!!
Podziwiam Tych, co sami pieką pączki, nie że nie umiem, ale po prostu mi się nie chce, żeby zjeść dwie sztuki ... A konik jest super i taki słodkokolorowopastelowy, koniecznie zrób drugiego !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja robię dla 9 osób, więc mi się opłaca:)
UsuńCudne masz pociechy - buziaczki :))) Konik rewelacja to może hipcjo będzie kolejny ;) mniam ale pączki smaczne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No nie wytrzymam, aleś fajnego konika zrobiła, superowy :)
OdpowiedzUsuńcudowny konik a paczusie smakowite ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny konik,a córcie jakie zadowolone z niego .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzecudny ten konik:) A córeczki rosną jak na drożdżach:) Ślicznotki:)
OdpowiedzUsuńno konik tęczynka chyba się zwie?:D
OdpowiedzUsuńpiękny i najważniejsze, że dzieciaczki zadowolone:)
pozdrawiam:)
Renatko, fajne imię wymyśliłaś!!:)
UsuńKonik fantastyczny a córy urocze :) A na pączki to i mi narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny konik, fantastycznie wesoły i kolorowy i widać jak dziewczynkom się spodobał, a to najlepsza recenzja:) swoją drogą, jak one szybko urosły:)
OdpowiedzUsuńZapraszam po feriach:0 mam nadzieję, że sie zobaczymy:)
Pozdrawiam:)
Muszę się wreszcie wybrać:)
UsuńKonik wspaniały !!!! :)
OdpowiedzUsuńJaki cudny! Wspaniały konik - śliczne kolory :-) Widać, jak podoba się Twoim dziewczynkom, a to największe szczęście dla dziewiarki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
NIesamowity ten koniś! Przepiękna zabawka, musisz zrobic drugiego, żeby obie miały:)
OdpowiedzUsuńWspanialy i kolorowy konik, nic dziwnego ze dziewczynki sie nim zachwycaja. A paczusie....mniam.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspanialy i kolorowy konik, nic dziwnego ze dziewczynki sie nim zachwycaja. A paczusie....mniam.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAbsolument adorables !!!! Le petits cheval et les enfants !!!
OdpowiedzUsuńBonne semaine !
Anna
Aż 42 elementy? sporo:) piękny wyszedł. Ja się przymierzam do misia:)
OdpowiedzUsuńjest cudowny
OdpowiedzUsuńWow! Gosiu zachwycił mnie Twój konik...jest piękny !
OdpowiedzUsuńKonik jest obłędny :) Naprawdę, udany i nic dziwnego, że ma takie wielbicielki :)
OdpowiedzUsuńKonik jest niesamowity. Muszę kiedyś spróbować go zrobić. Najpierw padłam jak zobaczyłam konia... ale teraz.. pączki z różowym lukrem i posypką :) dziewczyny pewnie są w raju!
OdpowiedzUsuńOla
Niesamowity, nieuwiarygadniany wręcz nie możliwy do realizacji. Po prostu cudowny, ja też chcę takiego...
OdpowiedzUsuńCudny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita Gosieńko:)
OdpowiedzUsuńTen konik to mistrzostwo świata.każde dziecko powinno i pewnie chciałoby taką maskotę.
Konik jest boski :) Podziwiam Twoją pracę i staranność wykonania. Robię różne rzeczy ale chyba bym nie miała tyle cierpliwości żeby zszyć tyle elementów. Pozdrawiam, Basia
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! tak przy okazji dziękuję za udział w moim candy :) zapraszam wkrótce po wyniki :) Ola
OdpowiedzUsuńWiesz Kochana , nie dość ,że konik cudownej urody to widok zadowolonych córeczek........................to dopiero przepiękny widok.
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje pociechy.
A praca wspaniała.
Serdecznie pozdrawiam.
Niesamowity! Jest po prostu śliczny.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię szyć ręcznie :), ale ten efekt zdecydowanie wart jest dłubania igłą.
cudny patataj!
OdpowiedzUsuń