Pisałyście, że nie znudziło się Wam oglądanie butelczyn, to pokazuję ostatnie! na razie:)
Pierwszą z nich pomalowałam pastą z lidla i wyszedł mi piękny złoto perłowy efekt szronu! Postanowiłam odświeżyć sobie jak się maluje kwiatuszki i zmalowałam takie coś:
do malowania cienkich kresek zakupiłam specjalny pędzel,ale efekty zobaczycie innym razem,tu łodyżki malowałam zwykłym pędzelkiem i są troszkę nieudane
czerwone kropeczki to perełki w płynie, i zbliżenie
Druga butelka,po jakimś winie chyba,świetnie nadała się na wazon, przygotowując butelkę ze szmatek zostało kilka ścinków i ułożyłam je na kształt tulipanka, mam nadzieję, że i Wy go zauważycie:)
Całość pomalowana szarą farbą akrylową, a po wyschnięciu pobielona " suchą" gąbeczką, z tyłu przykleiłam scrapki i troszkę je posrebrzyłam woskiem
I koniecznie z bukietem żywych kwiatów
Zupełnie przypadkiem dowiedziałam się, że u Agatki w marcowym wyzwaniu kwiatowym króluje właśnie tulipan,więc z przyjemnością zgłaszam swój nowy wazonik do tej zabawy!
Dziękuję za Wasze odwiedziny i miłe słowa!! Kończąc wpis życzę ciepłego weekendu!!
Pa!
Wspaniałe butelki : ) prezentują się oryginalnie
OdpowiedzUsuńPiekne obie, maja rozny klimat :-))) Ale ta szara z tulipankiem jest cudna :-)))
OdpowiedzUsuńMuszę umówić się z Tobą na warsztaty butelkowe, ale wiesz, to dopiero latem. Wazonik jest śliczny. Taka szarość ożywiona tulipanami wygląda rewelacyjnie. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńGosiu piękne butelki.
OdpowiedzUsuńMalować nie umiem, dlatego zawsze podziwiam u u innych talent, ale muszę przyznać że ta druga jest rewelacyjna!!
gdybyś nie napisała chyba nikt nie zgadłby ze to butelkowy recykling :)
buziaki
Gosiu Twoje butelki to się chyba nigdy nie znudzą, ciągle czymś potrafisz zaskoczyć. Przeniosłaś na butelki różne miesiące. I nie masz się co martwić innego kwiatka niż tulipan to na pewno nikt nie zobaczy na szarym wazoniku. To cudowny 100% tulipan. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńIlość butelek jakimi dysponujesz jest niepokojąca :-))) ale przeobrażasz je po mistrzowsku. Upcykling stuprocentowy!
OdpowiedzUsuńOlu!! ale mnie ubawiłaś tym komentarzem z samego rana:))) na szczęście nie opróżniam ich sama!:))
UsuńCudne butelki!
OdpowiedzUsuńGosiaczku, chyba dawno nie zaglądałam do Ciebie, przepraszam. A tu takie cuda, ślicznie malujesz i nowe techniki widzę, szmatkowy tulipanek na butelczynie prezentuje się jak ze skóry, gdybyś nie napisała, nie rozszyfrowałabym. Wszystko piękne ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie namalowałaś kwiaty na pierwszej butelce! A ta druga to normalnie mistrzostwo! Cudna!!! Miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńGosia ja się tak nie bawię.... miały być 3 karteczki na moją zabawę a zamiast tego są dwie butelki i to na inną zabawę:-)
OdpowiedzUsuńAle dobra odpuszczam bo butelczyny są rewelacyjne , zwłaszcza ta z tulipankiem.. własnie pisałam że nie mam wazonika do moich tulipanków :-)
Ta pasta z Lidla jest świetna do efektu szronu, tez ją mam . Pozdrawiam
Aniu wybacz!! Karteczki są, tylko zdjęcia nie obrobione:)) Następny wpis na 100% karteczkowy!
UsuńObie buteleczki pięknie się prezentują.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne butelki i ta pierwsza, ale i ta z tulipanem jest superowa. Pasty w Lidlu także zakupiłam chociaż miałam wątpliwości, ale widzę że dają super efekty. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWow te butelki są świetne, wazon skradł moje serce jest idealny, chyba musisz mi cis więcej o tej technice powiedzieć;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace! Tulipan jest widoczny, a cała butelka wygląda rewelacyjnie. Muszę się zmobilizować i spróbować Twojej metody, bo efekty są zachwycające. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObie są cudne. ta, przeznaczona na wazon, świetnie pasuje kształtem, druga ma piękny wzór.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Podziwiam umiejętnośc malowania pędzlem i to tak pięknych motywów:) Ja niestety do malowania zatrzymałam sie na etapie przedszkola;)
OdpowiedzUsuńTulipan ekstra, wazon wygląda fantastycznie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Gosiu,przepiękne wyszły Ci te butelki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa butelka przeksztalcona w wazon skradla moje serce. Jest idealna :) dosłownie cudowna :) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiękna, szczególnie ta tulipanowa przypadła mi do gustu. I w formie i w kolorystyce - PIĘKNIE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gosia ale Ty masz talent, cudowne butelki. Bajeczne !
OdpowiedzUsuńWspaniale Gosiu ale to juz wiez. Obie cudne i ta malowana i ta z tulipanem. Jak pojade do polski to poprosze o prywatny kursik. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKażda w innym stylu, a obie piękne ! Nie potrafiłabym wybrać która bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Gosiu:)
Śliczny wazon z tulipanem :)
OdpowiedzUsuńButelki są cudowne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńButelki są cudowne.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne są te Twoje butelki! Bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Kolejne dwie piękności.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie malujesz!
OdpowiedzUsuńFantastyczne buteleczki obie|!!!!!!
OdpowiedzUsuńSplendide entrambe, mi piace moltissimo la decorazione dipinta della prima bottiglia, sei bravissima!
OdpowiedzUsuńUn abbraccio, baci.
Annarita
Bardzo fajne buteleczki . Ja jednak zatrzymałam się na dłużej przy tej drugiej z tulipanem. Bardzo przypadła mi do gustu. Nie znam tej techniki, ale muszę stwierdzić że daje bardzo fajne efekty
OdpowiedzUsuńUrzekające kwiaty :)
OdpowiedzUsuńObie są piękne! Chociaż gdybym miała wybierać, postawiłabym na tą pierwszą :)
OdpowiedzUsuńButelki są naprawdę piękne !!! Nie można mieć dość butelek w takim wydaniu. Jestem zachwycona ! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudny wazon zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na udekorowanie butelek:) a ręcznie malowane kwiaty są nieziemskie:)
OdpowiedzUsuńchyba odgapię pomysłowo tanio i super efekt,też tak mam z tym butelkami jak w barze pełno:)
OdpowiedzUsuńchyba odgapię pomysłowo tanio i super efekt,też tak mam z tym butelkami jak w barze pełno:)
OdpowiedzUsuńFantastycznie udekorowane butelki:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMnie to nie dziwi że u Ciebie cuda oglądam. Piękne:)
OdpowiedzUsuńFajne wazoniki! pozdrawiam
OdpowiedzUsuń