Jednak taka pogoda sprzyja robótkowaniu wszelakiemu:) Odkurzyłam szydełko nawet:) ale po pierwsze bardzo chciałam się Wam pochwalić, że w końcu się zawzięłam i próbuję rozgryźć czółenka!! a jest to zasługa RENI i JUSTYNY, które wznowiły naukę frywolitki! Tym razem nie mogłam odpuścić! Bardzo mi pomogła ANETKA i jej przejrzyste kursiki!! DZIĘKUJĘ:))
Dawno, dawno temu na igiełce już kilka rzeczy zrobiłam, ale czółenka nie dawały mi spokoju, aż do teraz:)
A to moje pierwsze wypociny:
efekt pierwszych lekcji u Anetty
a tu pierwsza czółenkowa zakładka!
Wiem, że muszę jeszcze wiele rzeczy ogarnąć, między innymi równiutkie słupki, ale już pierwszy krok za mną:)
Zakładkę wrzucam do zabawy i chyba poKocham frywolitkę:)
Jak wspomniałam na początku, odkurzyłam szydełko i już co nieco jest do usztywnienia, ale też jedna praca całkiem gotowa, a jest to łapacz snów, który miałam ochotę już dawno zrobić. Ma już swoje przeznaczenie, ale o tym napiszę w sobotę;) Tak się prezentuje:
na pewno nie ostatni bo fajnie się robi takie ozdoby:)
Dziś to tyle, do zobaczenia w sobotę:)
Cudny jest ten łapacz snów. Zakładka jest urocza. Kiedyś miałam aspiracje na frywolitkę i skończyło się to tylko zamiarem. Ale wszystkie prace robione tą technika bardzo są ładne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zakładka! Widać, że masz do tego talent :)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty całkiem udane! to teraz uważaj - wciągnie! pozdrawiam ciepluteńko:)
OdpowiedzUsuńPierwsze czółenkowe frywolitki cudne i jakie równiutkie -gratulacje .Ja dzięki kursikowi Anettki pokochałam czółenko i już go nie porzucę na rzecz igły.
OdpowiedzUsuńPowodzenia i pozdrawiam
Łapacze zawsze mnie zachwycają , podobnie jest z Twoim. Baw się dalej frywolitkami bo super Ci wychodzą. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńGosiu gratuluję i kłaniam się do samej ziemi. Frywolitka to coś co spędza mi sen i też sobie obiecuję że spróbuję. Niestety u mnie na obietnicach się kończy. Twoja zakładka wyszła cudnie .
OdpowiedzUsuńA łapacz snów jak marzenie , śliczny jest.
Pozdrawiam
Gosieńko, dla mnie frywolitka to czarna magia do potęgi n-tej, więc jestem pełna podziwu dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńŁapacz jest cudowny!
Buziaczki.
Frywolitka to piękna i wymagająca technika :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu świetne początki. Trzymam kciuki za dalsze frywolitkowe postępy.
OdpowiedzUsuńZakładka jest bardzo ładna, a łapacz snów - cudny !!! Gosiu, nachwalić się nie mogę Twoich prac. Jesteś wszechstronnie uzdolniona. Buziaczki posyłam :))
OdpowiedzUsuńSame cudeńka !!! Frywolitkowe rzeczy zachwycające, łapacz też :-D
OdpowiedzUsuńWow! Jaki śliczny łapacz!
OdpowiedzUsuńBrawo Gosiu!!! Trzymam kciuki za wytrwałość, ale z doświadczenia wiem, ze teraz to już będzie z górki:-) Łapacz śliczny:-)
OdpowiedzUsuńBrawo, brawo i jeszcze raz brawo. Super sobie poradziłaś. Zakładka jest super, słupki na prawdę bardzo spoko, a muszę przyznać, że ten wzór wcale do łatwych nie należy. Sama go tak trochę bokiem omijam, a Ty proszę: "mówisz i masz" Jestem z ciebie dumna. Cieszę się niezmiernie, że bawisz się z nami :-) Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej :-)))))
OdpowiedzUsuńSuuuper :) ta zakładka jest przesympatyczna, naprawdę fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBrawo Gosiu! Uważaj, bo frywolitka wciąga :) Gdybyś była zainteresowana, to na Fb mamy wspaniałą grupę frywolitkową, gdzie dziewczyny pomagają, podpowiadają i w ogóle jest super. Nazywa się frywolitka-tatting-pasja która łączy. Łapacz wyszedł super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu!!! Na pewno dołączę, bo już mam kilka pytań :P Pozdrawiam:)
UsuńGosiu pięknie wyszło,wiadomo że trening daje tą powtarzalność i równość słupków, ale i tak juz jest świetnie- ja do czółenka dłużej dojrzewałam dlatego podziwiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje że do nas dołączyłaś i pozdrawiam serdecznie
brawo!!!!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ciągle się uczymy,piękne prace.
OdpowiedzUsuńŚliczny łapacz snów. Z frywolitką świetnie dajesz radę a trening czyni mistrza. Frywolitka też mnie wciągnęła:)
OdpowiedzUsuńBrawo Gosiu,piękne początki,no teraz to już przepadłaś :))
OdpowiedzUsuńŁapacz pięknie się prezentuje :))
Pozdrawiam cieplutko.
Super, lekcja odrobiona na 6 !!
OdpowiedzUsuńSuper Ci wychodzi frywolitka:) Łapacz snów prześliczny!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten łapacz snów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serddecznie
Najważniejszy pierwszy krok...
OdpowiedzUsuńZakładka bardzo mi się podoba. :)
Łapacz snów ciekawy, żeby tylko dobrze spełnił swoje zadanie. :)
Pozdrawiam ciepło.