Witam po nieco dłuższej przerwie, ale zmiany pogodowe przyczyniły się do chorowania moich dziewczynek... takie wakacje:( Mam nadzieję, że szybko o tym zapomnimy!
Pudełeczko na początek opaliłam, wyszczotkowałam, dzięki czemu uwydatniłam fakturę słojów, następnie w ruch poszły bejce błękit turkusowy i popiel. Uwielbiam to połączenie kolorów! wierzch pomalowałam białą farba akrylową i nakleiłam motyw z papieru ryżowego. Brakujące boki potapowałam białym gesso, dzięki czemu uzyskałam taką "dziobatą" strukturę i tu również poszły w ruch bejce! Motyw motylka pokryłam pastą żelową przez szablon. Następnie przykleiłam kawałki paska znalezione w pudełku - przyda się kiedyś:)) i pomalowałam je czarnym gesso, na koniec całość przetarłam woskami kameleon niebieski, czerwone wino i złoty. Tak wygląda moja skrzyneczka na karty:
mam nadzieję, że i Wam się spodoba:))
Pozdrawiam Was serdecznie!!
Pa!
śliczna magiczne te kolory:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko wygląda wręcz zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńCudo, cudo i jeszcze raz cudo. Bardzo udana praca. Podziwiam :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest. Też tak mam, że chowam bo kiedyś się przyda ;) Jak widać to ma sens :)
OdpowiedzUsuńPiękna karciarka:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, cudna jest !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Booooska!!! Cudoooo!
OdpowiedzUsuńBrak słówGosiu
WSPANIAŁA! :) Doskonała pod każdym względem!!!!
OdpowiedzUsuńno pewnie że się spodoba, jest extra. Fajnie wyszły te paski skórzane na wieczku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś niezwykłego!
OdpowiedzUsuń