Wiosennie!

Jak mnie nie było to tydzień, a dziś robię drugi wpis :), ale mam coś do pokazania, jeszcze cieplutkie :) Hmm, jakieś dwa lata temu ( naprawdę) zaczęłam robić zazdrostkę do kuchni i jak to"czasem" bywa rzuciłam ją w kąt, bo pewnie było mnóstwo innych zajęć :), ale w ubiegłym tygodniu nabrała mocy urzędowej i wskoczyła na szydełko

Musiałam zrobić dwie takie części, a do tego garść stokrotek

i proszę mam wiosenną łączkę w oknie!!!

 Nawet przysiadła biedronka i motylek :)

Górna część może kiedyś powstanie, ale póki co zakupiłam prymulki (uwielbiam je, najbardziej kojarzą mi się z wiosną)

pomalowałam wiadereczka po twarożku

i dorobiłam na szydełku łańcuszki z drucika florystycznego

zawiesiłam na karniszu i już naprawdę mam wiosnę, przynajmniej w kuchni :)
Zanim wzięłam się za zazdrostkę nakręciłam sporo rurek

i uplotłam koszyk prawie prostokątny :) i dwie osłonki na donice, pokażę Wam, ale są jeszcze w stanie surowym

Okazuje się, że trudno jest uzyskać całkiem prostokątny kształt, ale może to kwestia wprawy, a to mój pierwszy koszyk :)
Jutro muszę zakupić materiały na szydełkowe czapeczki, tak więc niedługo ( mam nadzieję) będę pokazywać kolejne robótki!
Dziękuje tym co dotrwali do końca hi hi, pozdrawiam i przesyłam buziaki ;)

Wyróżnienia :)

Witam po tygodniowej przerwie! Bardzo się cieszę, że spodobały się Wam moje świeczniki. Na pewno jeszcze jakieś powstaną, ale teraz nie mam na nie czasu :( Pokażę już niedługo co ostatnio poczyniłam :)

W ubiegłym tygodniu mój blog dostał aż dwa wyróżnienia! Cieszę się ogromnie, ale z powodu braku czau nie spełnię wszystkich zasad, przepraszam :)
Pierwsze wyróżnienie dostałam od Aunt Ivory i jeszcze raz bardzo jej za to dziękuję

Drugie wyróżnienie otrzymałam od Jasminy , której również jestem wdzięczna :)

Ponieważ przy dwóch wyróżnieniach musiałabym, podać 25 następnych blogów, to ja bardzo chciałabym wyróżnić WAS wszystkich tu zaglądających :) Uwielbiam podglądać i podziwiać WASZE piękne prace, dlatego proszę, czujcie się WYRÓŻNIENI!!! A ja jeszcze raz
                                                               DZIĘKUJĘ!!!

Coś nowego

Witam!
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze pod ostatnim postem, naprawdę dodają skrzydeł, aż chce się ciągle robić coś nowego!
I właśnie coś nowego dzisiaj pokażę. Z takich  szpul po niciach

powstał świecznik, który ozdobiłam papierem, organzą , koralikami i oczywiście szydełkową koronką!
Bardzo mi się podoba dlatego pokażę Wam kilka zdjęć

Skończyłam też wiosenną serwetkę, bardzo spodobał mi się wzór i musiałam ją zrobić! Tak na marginesie takich wzorów to mam jeszcze miliony, a może i nawet tuziny hi hi :)

W niedzielę odwiedziła mnie kolejna kreatywna, młoda osóbka ( lat 6) bardzo lubi buszować w moich przydasiach i zrobiła taką oto karteczkę wielkanocną

tak wygląda środek

Muszę jeszcze wywiązać się z zasad Tusalu i pokazać mój słoiczek, troszkę niteczek przybyło :)

Ojej, znowu wyszedł tasiemiec! Mam nadzieję, że lubicie oglądać zdjęcia i dotrwacie do końca:) Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających =0)

Chwalę się!!!

Na wstępie witam kolejne obserwatorki, miło mi , że grono się powiększa!!!
Dzisiaj otrzymałam paczuszkę od Uli :)) a w niej cudeńka, starannie wykonane woreczki, pachnące cytrynką i lawendą....i cudne serduszko dekupażowe!!! Zobaczcie same

serduszko ma dwie różne strony

A nie mówiłam, że śliczne!!! Ucieszyła mnie bardzo ta wygrana, bo to mój pierwszy raz!!(mam tylko cichutką nadzieję, że nie ostatni :))
Może Was to trochę zdziwi, choć pogoda świąteczna, zrobiłam bombki dla pewnej Ani :), ale chyba jednak nie zawisną na razie na choince hi hi :))

Na moim podwórku zalęgły się eskimosy i budują sobie igloo nawet :)))

 a jak przychodzą do domu to brakuje kaloryferów do suszenia ubrań :) Też tak macie?
Na koniec chciałabym nieśmiało przypomnieć, że na blogu u Ani trwa konkurs kapeluszowy, mój ma numer      6! Zachęcam do głosowania :)
Pozdrawiam gorąco! Do następnego posta, pa pa :)

Nareszcie gotowa!!!!

Wiecie o czym mowa? O serwecie z falbanami, straaaaaaasznie długo ją robiłam, sama nie wiem dlaczego, ale ciężko podchodziłam do tego tematu. Uprasowanie tych falbanek to katorga, ale o to już nie ja będę się martwić :) Ale dość marudzenia, bo efekt całkiem, całkiem :) tadam :

i widok falbanek

Konkata kiedyś pytałaś co robię, żeby usztywnić falbaneczki, otóż do prasowania używam lakieru do włosów :)))
I jeszcze świecznik

A tak wygląda cały komplecik

Ufff! cieszę się, że ją skończyłam !

Jako, że dziś Walentynki to pokażę obrazek, który wykonałam quillingiem i haftem matematycznym w tamtym roku dla mojego Walentego hi hi :)

i karteczki z "szuflady" =0)

Myślę, że na dziś wystarczy. Duuużo miłości życzę, ale nie tylko dzisiaj!!!

"Sie Panie częstują" :)

Jak mówił Leszek w serialu " Daleko od szosy" , częstując koleżanki landrynkami :) Chciałam tym nawiązać do tego, że Lusiaczka zaprosiła mnie do zabawy w seriale. Ja częstuję oponkami :)

Zasady:
1. Zamieść logo zabawy na swoim blogu
2. Napisz kto Cie zaprosił
3. Zaproś co najmniej 5 osób prowadzących blog.
4. Wymień (i opisz) swoje ulubione seriale

I tak lubiłam oglądać właśnie wyżej wymieniony serial, a teraz czasem tylko oglądam "Na Wspólnej".  Do reszty zasad pozwolę sobie się nie dostosować, bo chyba już większość dziewczyn bawiła się w tą zabawę :)
Dzisiaj mam super poniedziałek, bo wygrałam śliczny woreczek u Uli :))) (którym, na pewno się pochwalę) Robótkowo coś się dzieje, skończyłam serwetę z falbaną, ale pokażę ją jutro jak uporam się z falbanami  :) Miałam zamówienie na świeczniki do kompletu z beżowym bieżnikiem tu

I jeszcze pokażę kartkę Wielkanocną, którą zrobiła pewna Kinga (lat 10), będąc u mnie na feriach :)

i w środku

Tak, tak pora zacząć coś w tym temacie :))
Pozdrawiam i do "zobaczenia" :)