poniedziałek, 27 lutego 2012

Wiosennie!

Jak mnie nie było to tydzień, a dziś robię drugi wpis :), ale mam coś do pokazania, jeszcze cieplutkie :) Hmm, jakieś dwa lata temu ( naprawdę) zaczęłam robić zazdrostkę do kuchni i jak to"czasem" bywa rzuciłam ją w kąt, bo pewnie było mnóstwo innych zajęć :), ale w ubiegłym tygodniu nabrała mocy urzędowej i wskoczyła na szydełko

Musiałam zrobić dwie takie części, a do tego garść stokrotek
i proszę mam wiosenną łączkę w oknie!!!
 Nawet przysiadła biedronka i motylek :)
Górna część może kiedyś powstanie, ale póki co zakupiłam prymulki (uwielbiam je, najbardziej kojarzą mi się z wiosną)
pomalowałam wiadereczka po twarożku
i dorobiłam na szydełku łańcuszki z drucika florystycznego
zawiesiłam na karniszu i już naprawdę mam wiosnę, przynajmniej w kuchni :)
Zanim wzięłam się za zazdrostkę nakręciłam sporo rurek
i uplotłam koszyk prawie prostokątny :) i dwie osłonki na donice, pokażę Wam, ale są jeszcze w stanie surowym
Okazuje się, że trudno jest uzyskać całkiem prostokątny kształt, ale może to kwestia wprawy, a to mój pierwszy koszyk :)
Jutro muszę zakupić materiały na szydełkowe czapeczki, tak więc niedługo ( mam nadzieję) będę pokazywać kolejne robótki!
Dziękuje tym co dotrwali do końca hi hi, pozdrawiam i przesyłam buziaki ;)

27 komentarzy:

  1. jakże zazdroszczę Ci tej wiosny! Ślicznie to wszystko wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdrostki cudowne...też miałam problem z nadaniem koszyczkom papierowym kwadratowego kształtu...to z pewnością kwestia wprawy;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne zasłonki, w takim kształcie jeszcze nie widziałam :) Stokrotki piękne :) Plecionki super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne firaneczki zrobiłaś i te śliczne stokroteczki:)Cudne cudeńka zrobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super firaneczka - wręcz słodka z tymi stokrotkami :) I super pomysł z wiaderkami! Mam dwa takie wiaderka cynkowe, a nie moge znaleźć żeby sobie dokupić, a tu proszę, na to nie wpadłam! Kosze są super! A prostokąt zawsze może być artystycznym prostokątem :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zazdrostki, miałaś super pomysł z kwiatuszkami.
    Koszyczki rewelacyjne :))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że zima służy Twojej twórczości :)
    Ciekawe co wypleciesz z nowych rurek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Pachnie wiosną u Ciebie!Wszystko super!Te malutkie stokrotki rewelacyjne:)))Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak można by nie dotrwać przy takich ślicznych pracach.Zdarzało mi się odkładać zaczęte prace chyba nawet na dłużej:))))))Ale jaki piękny finał tych zazdrostek.Prymulkami również się zachwycam.A koszyczki są piękne.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroski zrobiłaś śliczne,a koszyczki są piękne,ale to już nie dla mnie praca bo brak mi do tego cierpliwości no i talentu.Też uwielbiam prymulki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna i wielce pomysłowa zazdrostka, a dekoracja okna pięknie zaaranżowana!I za wiklinę się wzięłaś dobrym skutkiem!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak wiosennie i ślicznie a pomysły kapitalne.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ pracowicie !!! Stokrotki urocze, bardzo mi się podobają. Po sznureczkach drucikowych widać, że bardzo kreatywna jesteś. Zazdroski wyglądają pięknie i przybliżają wiosnę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wszystko wyglada! zazdroski do pozazdroszczenia, stokrotki to poezja, całość okna razem z kwiatami prezentuje się rewelacyjnie!:) O koszykach jauż nie wspomnę-świetne! Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ Ty aktywna jesteś! Rzeczywiście troszkę się pokrywają te nasze wytwory :) Kiedyś robiłam takie same stokrotki :) A jak już o kwiatkach to u mnie wiosnę wprowadzają hiacynty. Te osłonki - fajna sprawa. Dopiero niedawno się z tym spotkałam. Podoba mi się! Bardzo tu miło u Ciebie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładnie to wszystko wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak wiosennie! Stokrotki najcudniejsze

    OdpowiedzUsuń
  18. Slicznosci, tez kiedys chcialam zrobic te zazdroski, ale jakos nie doszlam do tego...ale znowu mam ochote dzieki Tobie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jejciu jak cudownie okienko ozdobiłaś:)Jak widać u Ciebie wiosna już na całego:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Gosiu ale z ciebie pomysłowa kobitka , szydełko . wiklina a i malować lubisz .Wszystko cudne ,,,

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna ta Twoja wiosna!
    Wiklina mnie po prostu urzekła! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne Twoje okienko!!! Miło patrzeć!!! Kosze oczywiście też są bardzo ładne!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Istotnie miło i domowo tu u Ciebie, tak jak lubię. Śliczne te zazdrostki a wiaderka na prymule- super pomysł. Jeżeli blogger się nie myli jestem setnym widzem. Czuje się wyróżniona. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Rzeczywiście pachnie tu wiosną. Urocze te firaneczki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak tu pięknie......
    jak wiosennie...........
    serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj jak tu miło i wiosennie! Stokrotki wyglądają jak żywe ;o)
    Też trochę wyplatam z papierowej wikliny, plotę na jakiejś formie, rurki rozmieszczam tak, żeby 4 z nich były dokładnie w rogach i wtedy prostokąty są bardziej prostokątne ;o)
    ps. Filiżanka z banerku rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie zaklinasz wiosnę,od razu robi się cieplej.Koszyczki są naprawdę piękne.Jeszcze trochę a rurki same będą ci się układać w paluszkach.Forma to bardzo dobre rozwiązanie.Pozdrawiam i buziaki zostawiam.

    OdpowiedzUsuń