wtorek, 18 września 2012

Koszyczki i znowu spóźniony tusal :(


Witam wieczorową porą:)
 Wpadam na chwilkę, żeby pokazać kilka małych koszyczków wyplecionych z papierowych rureczek:), a przede wszystkim z całego serducha PODZIĘKOWAĆ za wszystkie życzenia urodzinowe!!! 
Oto moje plecionki:

I jeszcze miseczka, może na owoce...
i znowu pokazuję słoiczek z niteczkami 
Serdecznie witam nową obserwatorkę, mam nadzieję, że zagości na dłużej:)
Dobrej nocki :) Pa!

18 komentarzy:

  1. Gosiu :)
    Śliczny ten ze wstążeczką! i wszystkie takie prościutkie...cudeńka!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie naplotłaś:) wszystkie cuneńka!!! pozdrawiam i dobrej nocki:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudeńka!!! wszystkie :)) Miłej nocki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te koszyczki. ja zraziłam się do wikliny raz na zawsze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne, oryginalne koszyczki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ils sont superbes, tous ces travaux !
    Bonne journée
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne koszyczki. Lubię papierową wiklinę.

    OdpowiedzUsuń
  8. oj jakie śliczne, rewelacja :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietnie wygladaja te lecionki..nie znam tej techniki, ale uwielbiam wszelkie koszyczki..Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gosiu zajrzyj do mnie po odbiór wyróznienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Slicznie się prezentują, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne koszyczki, bardzo ładnie udekorowane.

    OdpowiedzUsuń