Od wczoraj mam pierwszego "rodzynka" - Grzegorza,więc tym razem witam i obserwatorki i obserwatora :)
Dzisiaj będzie króciutko :) otóż nie odłożyłam na długo tego czerwonego bieżnika, bo wyciągnęłam go z kąta i skrupulatnie dziergałam rządek za rządkiem i udało się!!!! Bardzo trzeba było uważać przy dorabianiu tych półkoli, potem jeszcze blokowanie przysporzyło nerwów, ale dałam radę jakoś to ukształtować :) oceńcie sami:
Pozdrawiam, a teraz idę poskakać z dzieciakami na trampolinie:)
przepiękne :)
OdpowiedzUsuńCudeńka;) słonka zyczę i pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńNapperon superbe, cartes adorables...
OdpowiedzUsuńBonne semaine.
Anna
Bieżnik wyszedł Ci ślicznie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekny bieznik, a karteczki rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata.
Serweta śliczna i kolorek mi się bardzo podoba.Odważnie nieco i ślicznie :)
OdpowiedzUsuńA kartki...zauroczona nimi jestem!
śliczny bieżniczek :) karteczki również :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerweta jest bardzo ładna. Pamiętaj, że pora już na siew rzeżuchy i owsa, no i dekorowanie jajek :)
OdpowiedzUsuńCudowne kartki. Nie wiem jak to robisz. Bieżniczek również. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjna serweta, cudo i śliczne karteczki :))) Buziaczki
OdpowiedzUsuńZachwycająca i karteczki także!
OdpowiedzUsuńgrzecznie pytam gdzie pisanka na konkursik Małopolanek??? Chwalimy się chwalimy proszę koleżanki:)
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik, lubię taki kolor! Kartki fantastyczne, szczególnie podobają mi się dwie środkowe!!! Też bym sobie poskakała na trampolinie, nie pamiętam czy kiedykolwiek w życiu skakałam na czymś takim:) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka! Na Twoim blogu można spotkać różne techniki
OdpowiedzUsuńrobótek ręcznych,to mi się podoba. Zapraszam do siebię.Miłego dnia
Bieżnik niesamowity w życiu bym czegoś takiego nie wydziergała,a karteczki słodkie.Pozdrawia ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik
OdpowiedzUsuńGratuluje Rodzynka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna serwetka i kartki sliczne :)
Kurka w koszyczku tez mi sie podoba i komplecik czapka z szalikiem, lubie takie czapeczki, zawsze mam podobna dla corki :)
ps. dlugo sie robi i hortensje i rozyczki i aktualnie mam juz doniczkowstret ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny u mnie
OdpowiedzUsuńwpadłam z rewizytą i bardzo mi się u Ciebie podoba, dopisuję się do obserwatorów i będę często zaglądać,
robisz śliczności w tak wielu technikach,
a haft z lwami powalił mnie na kolana, podziwiam cierpliwość, wiem ile to pracy, też trochę krzyżykuje
pozdrawiam, Kasia
Wow! Ile pracy musiałaś włożyć w ten przepiękny bieżnik! Podziwiam!:)
OdpowiedzUsuńWszystkie prace rewelacyjne a karteczki poprostu cudeńko :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za zapał bo warto było .Taki cudowny bieżnik wyszedł ..
OdpowiedzUsuńGosiu, kartki proste a piękne! Jednak bieżnika nic nie jest w stanie pobić! Podziwiam, jest śliczny i teraz gdy próbuję i ja swoich sił w serwetkach wiem ile to wymaga pracy i cierpliwości! Marta
OdpowiedzUsuńBieżnik śliczny, piękne kartki!
OdpowiedzUsuńCudeńka kolejne:)Śliczne są:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny bieżnik. Kolor przepiękny, uwielbiam czerwień.Karteczki Przepiękne.
OdpowiedzUsuńPiękne prace.Pozdrawiam Elżbieta.
OdpowiedzUsuń