wtorek, 4 czerwca 2013

Zaległości

Witam niestety znowu deszczowo!
Wody mamy tyle, że w piwnicy przydałby się kajak!!!:) Oj mogłoby pojawić się już słoneczko:)
Dziś pokażę coś, co zrobiłam dla mam:) Zacznę od zdjęć na których widać etapy powstawania mojej pracy








Wiecie już co to?
Następne zdjęcie na pewno ułatwi:)






Tak to łabędzie z papierowej wikliny, ten pierwszy jest ciut większy




Świetnie nadaje się na słodką miseczkę, ale też może być osłonką na doniczkę!




Ten jest troszkę mniejszy





Bardzo dużo rurek i pracy trzeba włożyć w wykonanie, najtrudniejsze dla mnie było sklejanie elementów, żeby nie było widać kleju, ale efekt naprawdę cieszy oko:)) Warto było troszkę się potrudzić!

I,żeby nie było, że miałam słomiany zapał do decou to kolejny słoiczek pokazuję


i pudełeczko po paluszkach na wszelkie przydasie w kuchni, oczywiście ze słonecznikiem!


Oj chyba duży post mi dzisiaj wyszedł!!!
Mam jednak nadzieję, że nie było nudno:)
Pozdrawiam i wszystkim życzę słońca, aha i jeszcze bardzo, bardzo dziękuję za komentarze pod poprzednim postem, motywują jak nie wiem i decou woła mnie już głośno:)))

Pa!

33 komentarze:

  1. GOSIU NUDNO TO NA PEWNO NIE BYŁO,BO TAKIE PRACE OGLĄDAĆ TO SAMA PRZYJEMNOŚĆ.MNÓSTWO CZASU POŚWIĘCIŁAŚ NA ŁĄBĘDZIE ALE MYŚLĘ,ŻE SIĘ OPLACAŁO.
    POZDRAWIAM I MIŁEGO ORAZ NIE DESZCZOWEGO DNIA ŻYCZĘ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosiu piękne łąbędzie...szkoda, że teraz mam takie wąskie parapety, że nic na nic postawic nie mogę ;)
    ja strasznie się boję zrobic z papierowej wikliny coś innego niż koszyki ;p
    a decou?? wyśmienicie Ci wychodzi!!
    ps. dajesz jakiś podkład na słoiczki-gesso albo coś??
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosiu jak Ty to robisz. W wykonanie takiego łabędzie potrzeba niezwykłej precyzji. Jestem w szoku. Jest on śliczny i istotnie może pełnić funkcję miseczki. Dekupaż jest boski. Równie precyzyjnie wykonany co reszta. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj wiem ile pracy kosztują takie łabędzie. Ale efekt i zadowolenie obdarowanych zapewne zrekompensowały trud włożony w ich wyplecenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Narobiłaś się Małgosiu przy tych łabędziach,ale efekt świetny:)
    Co do pogody,to chociaż raz mogę powiedzieć,że w Irlandii jest piękne lato:)Przynajmniej dzisiaj:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniejszy łabędź jest jakby trochę zgrabniejszy, ale obydwa są godne podziwu. Ogrom pracy w nie włożyłaś !!! Że też Ci się chciało... wiem, że tak, bo jak już się coś zaczyna robić - człowiek ciekawy jest efektów i brnie dalej. Warto było !!! Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Le cygne est magnifique ! Quel travail ! Vraiment admirable !
    Les pots sont très jolis aussi !
    Bonne journée !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Gosiu :) Przecudne łabędzie:) Decu super Ci wychodzi:) Jestem szczęściarą, bo różany słoiczek mogę podziwiać w realu... dzięki :) Pudełeczko też cudne :) Czekam na nowe prace :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne łabędzie, bardzo mi się podobają, podziwiam twoje prace:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Te łabędzie to cudo !!!
    Są prześliczne !!!
    Pogoda niestety paskudna :(
    Oby się poprawiła
    A słoiczek i pudełeczko bardzo ładnie ozdobione
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe prace. Na Kaszubach deszczu brak, ale okropnie wieje i jest zimno. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pleciony łabędź cudny, gratuluję nowych talentów, pięknie Ci wszystko wychodzi, różany słoiczek-bajkowy!
    Pozdrawiam i życzę dużo słonka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gosiu łabędzie są cudne:)Podziwiam za ich pracę:)Decu ślicznie Ci wychodzi:)Pozdrawiam i posyłam CI dziś słonko ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. no no no, łabędzie pierwsza klasa :) Czekam na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny ten łabędź!!! Słoiczki urocze!!! Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały łabędź, przepiękna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przecudne łabędzie! Prace decu prześliczne!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne łabedzie,już sobie wyobrażam,jakie mamy były szczęśliwe dostając takie cudowne prezenty.Pozdrawiam i też życzę dużo słonka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczny łabędź, a słoiczki urocze.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale czadowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! woow :)

    OdpowiedzUsuń
  21. piękne łabędzie i słoiczki również mamy na pewno były zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Duży post ale jaki ładny :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale śliczności pleciesz z wikliny , cudo po prostu , cudo ,
    Słoiczek tez ładny ,wracam jeszcze popatrzeć na łabędzie ,,

    OdpowiedzUsuń
  24. Łabędź jest fenomenalny !
    a decu bardzo udane ,wcale nie widać że to początki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Łabędzie są fantastyczne!!!
    Przecudnie je zrobiłaś!!!!
    Słoiczek i pudełko też bardzo mi się podobają:) Śliczne są:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Podziwiam cierpliwość i precyzję.Świetny efekt.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Podziwiam Twoją pracowitość i odwagę :) ja niezmiennie pozostaję przy prostych koszyczkach niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Łabądek jest czarujący:) Fantastyczny efekt i wspaniały pomysł na prezent:) Deku również podziwiam:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Gosiu jesteś mistrzynią - piękne łabędzie dech mi zaparło na ich widok !

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyjątkowe są Twoje prace jestem pod wrażeniem pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  31. fantastyczne łabędzie, delikatne, bardzo eleganckie :-)

    OdpowiedzUsuń