Jeszcze małe co nieco

Witam cieplutko w deszczowa niedzielę!!
Nie wiem jak mam dziękować za Wasze pozytywne komentarze!!! Bardzo się cieszę, że moje prace znajduja takie uznanie!! Największym komplementem obdarzyła mnie Ania, pisząc, że zainspirowałam ją do uszycia podobnych woreczków!!!!

Dzisiaj wpadam, żeby dorzucić coś jeszcze do woreczka z cukierasami :)
Monika z mojego ulubionego SKLEPU pokazała mi śliczne gipsowe odlewy w kształcie aniołków i przeróżnych figurek dla dzieci i oczywiście musiałam spróbować. Niestety aniołków jeszcze nie mam, ale zakupiłam serduszka i rameczki i mam już kilka pomysłów na nie:))
Oto one

To serduszko pomalowałam czarną akrylówką, potraktowałam mieniącym się woskiem i polakierowałam lakierem alkoholowym, błyszczy się cudnie czego niestety nie widać na zdjęciu

To serducho i rameczkę z szydełkową mini śnieżynka dorzucam do puli nagród:)

Kto ma jeszcze ochotę przyłączyć sie do zabawy, to zapraszam TUTAJ, we wtorek podam wyniki:)

A to inspiracja z pinterestu, gałązki winorośli, farba akrylowa, szyszki i bawełniany sznurek w świątecznych kolorach(bardzo mi sie podoba)

I na swoim miejscu

a wczoraj było piernikowanie

Zabawa była przednia!!! Pierniczki zawisną na choince, o ile gdzieś je schowam:))

Pozdrawiam, pa!!!