Za oknem znowu ponuro i trzeba szukać weny po kątach, a przy okazji można je posprzątać:)) bo święta coraz bliżej...
Odrobiłam 18 lekcję decoupage, którą podyktowała Renia. Tematem jest rdza. Z preparatami do takich efektów miałam do czynienia na warsztatach, o których pisałam TUTAJ, niestety nie posiadam ich w domu, a kupować nie chciałam, bo aż tak efekty mnie nie porywają:) Jako pilna uczennica lekcję musiałam odrobić i troszkę poczytałam i sama pokombinowałam i myślę, że Pani Psorka zaliczy:) Zmalowałam kiedyś drewnianą deseczkę na czarno a potem robiłam na niej doświadczenia z pastami jakie mam w domu
Tutaj zbliżenie na rdzę z papryki w proszku:)
a tu motylek zardzewiony sodą:P
Najpierw nałożyłam pastę potem grubo posypałam sodą i zostawiłam do wyschnięcia pomalowałam brązową i turkosową akrylówką i jeszcze raz posypałam sodą, na koniec leciutko pozłociłam
Tak wygląda deseczka doświadczalna w całości
banerek
Muszę się jeszcze pochwalić, że wygrałam candy u MADZI to już kolejna wygrana w tym roku:)
Miał być prześliczny igielnik, ozdobiony haftem krzyżykowym, a było duuużo więcej cukierasów
Bardzo Madzi dziękuję za zabawę i śliczne prezenciki!!
Tym optymistycznym akcentem kończę tasiemca i do zobaczenia wkrótce:)
Pa!
Witaj Gosieñko , efekt rdzy niezle sobie wykombinowalas i jak dla mnie to na 6. Motyl piekny wyszedl. Gratuluje wygranej. Pozdrawiam serdecznie i cieplo bo upaly wrocily.
OdpowiedzUsuńNo z tymi upałami to nie denerwuj :)) buziaki!!!
UsuńGosiu jak widzę temat rdzy nie tylko u mnie nie został przyjęty z euforią., trochę mnie pocieszyłaś, bo myślałam ,że tylko ja nie byłam nim zachwycona . W sumie miałam odpuścić , ale w końcu bez euforii tez odrobiłam lekcję . Może dziś pokarzę efekty.
OdpowiedzUsuńCo do twojej treningowej deseczki musze przynac , że rdzewienie domowymi sposobami wyszło Ci świetnie. Te spękania pordzewione całkiem fajne, ale chyba najfajniejszy jest ten motylek . Jak dla mnie lekcja odrobiona na szóstkę.
Pozdrawiam
No tak, nie są to moje klimaty:) Czekam na Twoją pracę Aniu:)
UsuńAnula co to znaczy "może"?????
Usuńja czekam;)
Gosiu cieszę się, że paczuszka się podobała! a zardzewiały motylek wygląda niczego sobie ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen igielnik jest cudnyyy!
UsuńGosiu jak na kogoś co nie lubi rdzy to dałaś sobie świetnie radę- deseczka wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że nie znalazłam cud metody na sodę ;)
ale jak pisałam, ze ma być podobne do rdzy i jest :0
buziaki
ps. piękny prezencik, gratuluję:)
Soda fajnie błyszczy więc może trochę rdzę poudawać:) nawet mi się spodobał ten końcowy efekt:)
UsuńWyszło cudnie : )
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńNic nie wiem na temat dekupażu, ale efekt mi się podoba. Prezenty zawsze cieszą, co? Twoje są cudne.
OdpowiedzUsuńNo cóż rdza to taka ciemniejsza strona decou😀 a prezenciki fajne mi sie dostały!
UsuńGosiu, podziwiam za te eksperymenty! Świetne efekty uzysksłaś, motylek super.
OdpowiedzUsuńNo i cudne prezenty :)
Czasem jakaś ciekawostka może z nich wyniknąć😀 pozdrawiam!
UsuńJa też podziwiam Ciebie za te eksperymenty o których nie mam zielonego pojęcia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPo prostu ciekawość co wyjdzie:)pozdrawiam serdecznie
UsuńPiękna deseczka. Gratulacje
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję😀
Usuńszczęście ci dopisuje,a ,,maziaki ,,bardzo udane
OdpowiedzUsuńO tak! Oby tak dalej😀 Dziękuję Elu!
UsuńGosiu, rdza z papryki w proszku jest niesamowita. Efekt robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty - gratuluję.
Buziaczki serdeczne:)
Cieszę się że paprykowa rdza przypadła Ci do gustu:)buziaki😀
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś z "rdzawym tematem" domowymi sposobami:) Piękne prezenty otrzymałaś od Madzi.
OdpowiedzUsuńPotrzeba matką wynalazku :) o tak! Madzia zadbała o moją radość😀
Usuńwyszło super!!
OdpowiedzUsuńwygranej gratuluje sama miałam na nią smaka
Dziękuję Kasiu! A więc byłyśmy rywalkami;) Pozdrawiam😀
UsuńGosiu, gratuluję wygranej, super prezenciki. Twoja deseczka jest fenomenalna, super ! Pozdrawiam cieplutko 😊
OdpowiedzUsuńA to taka zwyczajna deseczeka doświadczalna😀 cieszę się że Ci się podoba!
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś:) deseczka super!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kiniu:)) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBaaa ja bym powiedziała ze to wręcz mix media tak modne ostatnio 💐 fajnie wyszło.
OdpowiedzUsuńGratuluję prezenciku💐
Bardzo ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńWoooow... ależ praca! Podziwiam, ja do takich mam dwie lewe ręce! dziękuję za udział w moim candy :) życzę powodzenia :)) pozdrawiam olenka_ja
OdpowiedzUsuńJa się zabieram jak do jeża, do tego typu prac :-) Podobają mi się, ale nie mam odwagi.
OdpowiedzUsuń