Niezbędnik małżeński razy dwa

Jak wiadomo sierpień rozpoczyna sezon ślubny i miałam okazję wykonać dwie skrzyneczki - niezbędniki dla Młodej Pary.
Skrzyneczki to typowe herbaciarki jednak przerobione na 7 przegródek.
1)
 Dół pomalowany białym gesso, reliefy z szablonu i pasty żelowej, następnie pomalowane szarą farbą kredową, a na koniec muśnięte białą akrylówką. Wieczko ozdobione papierem scrapowym, a w centrum serduszka ze sklejki z tymi samymi reliefami co dół skrzyneczki. Dookoła serduszek ozdobne wzory uzyskane srebrną folią do złoceń, a w zasadzie chyba srebrzeń :) tym samym sposobem posrebrzyłam napis na serduszkach. Dodatkowo tu i ówdzie znalazły się srebrne mikrokuleczki. Środek herbaciarki pomalowany szarą bejcą i polakierowany.

a tak wygląda środek (zdjęcie od właścicielki, niestety troszkę małe)

2)
Dół pomalowany farba akrylową w kolorze kość słoniowa, ozdobiony reliefami z pasty krystalicznej.Wieczko ozdobione papierem scrapowym i kraftowym. Serduszka ze sklejki otoczone złoceniami z folii, tak samo jak i napis. Kilka kropelek akrylowych, tasiemka bawełniana.
Myślę, że to całkiem ładne połączenie scrapbookingu i mix mediów :)  Środek pomalowany bejcą, a na wewnętrznej stronie wieczka życzenia, kalendarzyk z datą ślubu i maleńka kompozycja kwiatowa)
Tak się prezentuje:

Podoba mi się połączenie scrapu i decoupage:) A Wam?
Życzę miłej niedzieli!
Pozdrawiam