Miło mi powitać dwie nowe obserwatorki!!!
Bardzo mało mnie w tym internetowym świecie, ale latem to ja mam tak zawsze! Staram się odwiedzać Wasze blogi, ale nie zawsze pozostawiam ślad....
Dzisiaj pokażę jeszcze coś z decou, kilka słoiczków i metamorfozę świecznika:)
Słoiczek na herbatkę dla Oliwki:
z drugiej strony
i inne takie tam, mają już swoje przeznaczenie:)
A to był świecznik, który pokazywałam jakiś czas temu, ale papier, którym były owinięte tuby zblakł na słońcu, więc go ozdobiłam serwetkami:))
Nieskromnie powiem: podoba mi się!
Wczoraj ściągnęłam ze strychu stary chlebak, żeby go odnowić,mam tylko nadzieję, że gdzieś dostanę chociaż z dwa kilogramy czasu:)))
A na do widzenia bukiet rumianków dla Was!!!
Pa!