Karteczki i wilk:)

Witam ponownie w tym tygodniu:))
Dziś wpadam z karteczkami, które przygotowałam na zabawę u ANI i  chociaż raz nie jest to sama końcówka miesiąca:))
Tematy jakie zadała nam Ania są następujące:
1) Brokat. Jako, że święta tuż tuż, brokat mam wszędzie niemalże to i na karteczce też wylądował, a karteczka urodzinowa, która poleciała do Ewci:))

 2) Ptaszki. Dostałam piękny papierek z motywem ptaszków i dołożyłam jeszcze gessowe śnieżynki, które również pobrokaciłam;

3) Mapka. U mnie według mapki powstała jeszcze jedna świąteczna karteczka i..........też z brokatem:))

 Po prostu lubię, a święta to taki czas, że nie muszę się powstrzymywać:), kolaż:

a i banerek!

 I jeszcze wilk, a właściwie butelka z wilkiem:) Kiedyś, gdzieś widziałam podobną i oczywiście musiałam taką sobie zrobić:) Pomalowałam butelkę czarną akrylówką i dopiero potem zastanowiłam się czy transfer mi wyjdzie na czarnym tle? Zapytałam moją mistrzynię Monikę, a ona, że hmm coś wykombinuje i nakręciła filmik z instrukcją TUTAJ
Kupiłam gesso i tadammmm!!!:

 i z tyłu, tam gdzie jest pasta strukturalna były niepotrzebne mi literki wytłoczone na szkle, a te dwa niedźwiedzie całkiem mi spasowały:)

Ciekawe czy Wam tez się spodoba?
Dziś już zmykam, mam nadzieję, ze jeszcze wpadnę tu w listopadzie:)
Miłego weekendu!
Pa!

Embosssing na gorąco

Witam cieplutko w słoneczny poniedziałek!
Dziś chciałabym pokazać moją pracę na 19 lekcję decoupage, którą przygotowała Justynka.

Tematem na ten miesiąc jest embossing, szczerze mówiąc już dawno mnie to kusiło, ale trochę cena odstraszała:) Po przejrzeniu kilku filmików w necie oświeciło mnie troszkę i okazało się, że  muszę kupić tylko puder, bo okazało się że nagrzewnicę mam w postaci opalarki, a tusz może być taki zwykły jaki używam do robienia kartek!!
Mam kilka kolorów tuszy, więc puder zakupiłam uniwersalny czyli przezroczysty holograficzny i oto pierwsze wprawki w postaci śnieżynek na świątecznej deseczce

małe zbliżenie, choć nie łatwo sfotografować coś co się błyszczy, ale same wiecie jak to jest:)

Muszę przyznać, że BARDZO mi się to podoba i z pewnością już niedługo pokaże kolejne prace z użyciem embossingu!! Justynko dziękuję za motywację!!!!

W zbiorze licznych zdjęć z moimi pracami wygrzebałam jeszcze coś co powstało w lipcu!!! na warsztatach u Moniki, a była to torebka i etui na telefon ze stone paper . W skrócie jest to papier bardzo mocny, można go malować różnymi farbami, a nawet prać w pralce:P

My potraktowałyśmy go pastami strukturalnymi,  mgiełkami i lasurami, zabawa z kolorami była przednia!
Przód torebki

tył

i środek

Etui na telefon
przód z kieszonką na kartę

i tył

i w komplecie

Zdjęcia zrobione w sierpniu:)), aż miło powspominać! a w sobotę znów byłam na warsztatach, ale o tym wkrótce:))

I jeszcze jedna rzecz, a mianowicie wyniki mojej serwetkowej rozdawajki, znalazło się 5 chętnych dziewczyn,  spośród, których Piotrek wylosował dwie.......
                                                 Annę Gerszendorf i Magdę Betlej!!
ponieważ mam tych serwetek sporo na wydaniu to pozostałe dziewczyny też otrzymają pocieszajki !!

Poproszę o adres Anielique i Anię , bo adresy pozostałych dziewczyn  już mam:))

Miłego tygodnia wszystkim życzę!!
Pa!

Wymianka z Małgosią i malutka rozdawajka

Witam cieplutko!!
Miło mi gościć nowe obserwatorki, obyście zostały u mnie jak najdłużej:))
Ostatnio znowu jakoś mało czasu na blogowanie, najbardziej mi żal, że mało do Was zaglądam:( może jakoś nadrobię:))
Dzisiaj chciałam pokazać efekty wymianki  z Małgosią. Od początku podziwiałam jej cudne albumiki i zapragnęłam taki mieć dla swoich dzieciaków, a że Gosia gdzieś wspomniała że z szydełkiem jej nie po drodze, odważyłam się zaproponować handel wymienny( uwielbiam takie transakcje) i mam takie oto cudeńko!!! Podziwiajcie:

Każdy ma swoja stronę, mnóstwo kieszonek na zdjęcia i zapiski fajnie pochowane

Podziwiam Gosię za tak trafne dobieranie wszystkich detali!!

A tu pierwsza notka

Piękny, prawda??:)

Ja dla Gosi zrobiłam szydełkowe śnieżynki

Tak bardzo lubię je robić, a obecnie nie mam na to czasu:( sama jestem ciekawa czy uda mi się coś nowego do świąt stworzyć:)

Na koniec mała rozdawajka:) wczoraj robiłam porządki w serwetkach i z Ewą stwierdziłyśmy, że to już chyba choroba:P sporo mi się ich nazbierało! W związku z tym  przygotowałam dwa komplety po 30 sztuk dla dwóch osób, które wylosuję spośród tych osób, które pod tym postem wyraźnie napiszą, że są chętne do przygarnięcia. Nic poza tym nie wymagam:)

 Będzie ktoś chętny?

Zmykam! Do następnego wpisu:)
Pa!