Witam cieplutko w tą niezbyt słoneczną sobotę:)
Jak wiadomo wrzesień miesiącem ślubów, tak na marginesie to ja też brałam ślub we wrześniu:) i dzisiaj znów wybieramy się na weselisko!
Z tej okazji zrobiłam kartkę rodzicom, o taką
A dla nas zrobiłam kopertówkę, która stanowi komplet z kołyską:)
Zrobiłam też dla siebie, przynajmniej na razie:) dwa koszyczki wiklinowe
Bardzo mi się podobają choć robiło się je dość mozolnie, mam na myśli oklejanie równolegle rureczkami, ale mimo to i tak pewnie jeszcze jakieś zrobię w ten deseń:)
Zmykam trochę posprzątać, a potem się upiększyć hi hi :D
Pozdrawiam pa pa!
cudne te koszyczki!!!
OdpowiedzUsuńi kołyska i kartka!!
ale koszyczki i tak wymiatają :)
udanego weekendu :)
Les cartes sont superbe, le berceau aussi et le panier adorable !
OdpowiedzUsuńBon weekend.
Anna
Świetne koszyczki. Myślę,że z karteczek Państwo Młodzi będą zadowoleni.
OdpowiedzUsuńKołyska z karteczką piękne :))
OdpowiedzUsuńAle świetne pomysły. Udanej zabawy!
OdpowiedzUsuńCudne prace, a koszyczki takie bardzo bym chciała mieć, może kiedyś i ja spróbuję tej trudnej techniki. Udanej zabawy życzę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te koszyczki :)
OdpowiedzUsuńHEY, ciesze sie, ze kartka dotarla i okazala sie amerycka niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńHappy Imieninki raz jeszcze!
Ładne te Twoje karteczki,
OdpowiedzUsuńaaaale koszyczki to już mistrzostwo świata,
zapraszam do siebie po niespodziankę;-)
Koszyki cudne:)Podziwiam i sie zachwycam nimi:)A komplecik śliczny:)Gosiu jak się czujesz???
OdpowiedzUsuńwidziałam gdzie te koszyczki powędrowały :P a kopertówka z kołyską to świetny prezent :)
OdpowiedzUsuńPooglądałam... pozachwycałam... i chętnie będę tu zaglądać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń