Korzystam z tego, że jeszcze jakoś daję radę coś tam wydłubać i dłubię:) Ostatnio przyszła wena na stroiki-świeczniki! Na razie powstały dwa, ale będą jeszcze kolejne, bo jak już bałagan zrobiony to trzeba go wykorzystać:)))
Pierwszy w kolorze złota:
Zaraz idę robić kolejne i już niedługo z pewnością je zobaczycie:)
Dziś króciutko, do "zobaczenia" wkrótce! Pa pa:)
Gosiu śliczne są twoje świeczniki , te wszystkie dodatki ..
OdpowiedzUsuńMiłego oczekiwania życzę ..
Lovely !
OdpowiedzUsuńHave a nice week.
Anna
Stroiki piękne. Boisz się porodu? Dziecko w domciu to wielkie szczęście ale i dużo pracy. Życzę Ci spokojnego rozwiązania. I pochwal się nam, kiedy to sie stanie, a wtedy pierwszy całusek będzie od cioci Ani. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMimo, że czwarty to troszkę tak:)Na pewno się pochwalę:)
UsuńTrzymam Gosieńko kciuki za Ciebie, Dzidziusia i życzę Ci, aby to był cudowny okres oczekiwania. Stroiki sliczne. Trzymaj się dzielnie i od czasu do czasu daj nam znać co się u Twojego maluszka dzieje. Od tej pory my też jesteśmy z Wami.
OdpowiedzUsuńStroiki śliczne. Czekam na następne i na wieści kiedy nadejdzie Ten dzień :)
OdpowiedzUsuńśliczne stroiki
OdpowiedzUsuńsześć lat temu też tak czekałam - Piotruś urodził się 19 XII i na święta zdążyliśmy wrócić do domu
pozdrawiam i trzymam kciuki
Śliczne stroiki! Życzę miłego oczekiwania!!!PoZdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny stroik :)
OdpowiedzUsuńPiękne stroiki. Gosiu, a kiedy ma nastąpić ten piękny dzień przyścia na świat maluszka??
OdpowiedzUsuńMałgosiu, tak mniej więcej 20 - 27 grudnia:)
UsuńFantastyczne!!!! nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńWszystkie bardzo piękne!:)
OdpowiedzUsuńGosiu! jak zwykle wszystko śliczne!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
Pozdrawiam Beata.
Świeczniki są śliczne. Nie wiem, który lepszy złoty czy srebrny. Oba stroiki pięknie wykonane.
OdpowiedzUsuńGosiu, stworzyłaś piękne, dopracowane i bardzo świąteczne dekoracje:) Czas oczekiwania na maleństwo wśród takich cudowności zapewne milej i szybciej minie:) Pozdrawiam i dziękuję za udział w moim candy . Marta
OdpowiedzUsuń